Hejka hej!
Tak wiem co byście teraz powiedzieli - miałam napisać kolejny post po walentynkach ,ale tak się złożyło ,że czasu nie mam. Dzisiaj bym chciała poruszyć ciekawy temat - maści koni. To będzie pierwsza część z kilku. Będę pisała o podstawowych maściach jak i innych. Może później będą rasy (: .
Kara
Określamy tak całkowicie czarne konie. Często głęboka część sierści na wiosnę zmienia się na odcień brązu. Kare konie posiadają czarną sierść jak i grzywę oraz ogon. Kary ,to także określenie do konia ,u którego występują białe plamki na kończynach oraz głowie. Dla koni fryzyjskich maść kara jest typowa, jeżeli któryś z koni tej rasy jest innej maści zostaje on wykluczony z hodowli. Są dwa odcienie dla tej maści - kruczy, charakteryzujący się błękitnym połyskiem i wroni, czyli popielaty odcień bez połysku.
Siwa
Wyróżniają się białą lub mieszaną sierścią. Gdy są jeszcze źrebakami, ich sierść jest ciemna, np. kara, gniada, kasztanowata. Po czasie siwieją. Czasem występują u nich brunatne plamki ,stosuje się wtedy na nie określenie ,,siwy w hreczce". Grzywa i ogon są szare, rozjaśnione lub z czarnymi końcami. Są rodzaje siwych koni:
Ciemnosiwe - z burą sierścią
Jabłkowite szpaki - szare w jaśniejsze plamki
Szpak miodowy - określenie konia siwiejącego z kasztana o sierści w kolorze rdzawobiałym.
Szpak różany - siwiejący z gniadego o brunatnobiałej sierści.
Jasnosiwe, białe konie z ciemną sierścią na zadzie i nogach.
Mlecznosiwe - czyli białe.
Dropiate - wyróżniają się białą sierścią z drobnymi kropkami w czarnym lub rudawym kolorze.
Jeśli macie pomysły na tematy o ,których mogłabym napisać piszcie śmiało. Każdy pomysł biorę pod uwagę i spróbuję zrealizować najlepiej jak umiem. Kolejna część będzie niebawem c: .
DO ZOBACZENIA! ♥
Hejeczka!♥
Wiem ,ze długo nie pisałam ,ale czasu nie było. Już do szkoły uczyc się musiałam, gdyż szkoła już jutro!
Dzisiaj walentynki!♥♥♥
Chciałabym wam życzyć ,żebyście spędzili ten czas (i nie tylko) miło z rodzicami i przyjaciółmi! Hah ja spędziłam sam na sam z książkami xD! Ale wy raczej nie musicie c:.
Dzisiaj nie ma post'a związanego z końmi ,ale obiecuję ,ze za niedługo będzie. Postaram się znaleźć czas na tego bloga. Miałam już 1-2 blog/i ,ale po jednym poście je zakończyłam ,gdyż nie miałam czasu... Z tym blogiem tak nie będzie! Moją pasją są konie (i pewnie nie tylko moją) i na pewno znajdę fajne tematy do pisania.
Na dzisiaj to już koniec. Czekajcie na kolejne posty!
DO ZOBACZENIA! ♥
Cześć!
Oto mój pierwszy wpis na moim nowym blogu związanym -jak pewnie się domyślacie- z końmi.
Będę na tym blogu pisała mnóstwo najróżniejszych rzeczy o koniach/związanych z końmi itp.
To mój pierwszy blog ,więc liczę na wyrozumiałość :P. Teraz się przedstawię, nazywam się Anka. Możecie mi mówić jak chcecie (tylko oczywiście nie obraźliwie). c:
W dzisiejszym poście chciałabym wam zaproponować dwie gry związane oczywiście z końmi.
Jest to gra 3D ,która polega na robieniu zadań, opiekowaniu się koniem i na nim jeżdżeniu. Zadania ma się do 5 poziomu ,a potem trzeba wykupić specjalnego ,,vipa" ,który się nazywa ,,StarRider". Bez StarRider'a można jeździć tylko do dwóch miast o nazwach Moorland (w którym zaczynamy naszą przygodę) i Fort Pinta. StarRider'a można kupić na kilka dni, miesięcy, rok lub kupić na całe życie. Gra odbywa się na wyspie o nazwie ,,Jorvik". W grze występuję dwie waluty Szylingi Jorvik i StarCoins. Szylingi staje się za robienie zadań lub wyścigów ,zaś StarCoins dostaje każdy StarRider - 100 Sc (StarCoins) na tydzień.
Gra nie aż tak bardzo rozbudowana jak StarStable ,ale na prawdę fajna. Polega ona na opiekowaniu się koniem, trenowaniem go, startowaniem w wyścigach itp. W grę można grać na komputerze/laptopie jak i na telefonie/tablecie. Bardzo mi się spodobała ta gra, polecam!
Dziękuję za przeczytanie! Pozostaw po sobie komentarz! Bardzo mi zależy. :)
Do następnego post'a! :*